Plecak na laptopa - po co mi to?
No i stało się. Uszkodziłam mojego laptopa. Nie powiem, że bez mojej winy. Od dawna słyszałam, że noszenie laptopa w materiałowej, bawełnianej torbie, nie jest najlepszym pomysłem i najlepszym rozwiązaniem będzie plecak na notebooka, a nie zwykła "torba-szmacianka". W duchu przyznawałam rację wszystkim tym, którzy tak mówili, ale jakoś plecak na laptopa nie był pierwszą rzeczą na liście moich potrzeb, bo ważniejsze były modne ubrania czy buty. No i jak to mówią – nosił wilk razy kilka...
W ostatnich dniach zaatakowała zima – śnieg, mróz, oblodzone chodniki. I to właśnie oblodzony chodnik był przyczyną mojego upadku – oczywiście wraz z laptopem. Po tym małym wypadku zmuszona byłam kupić nowy sprzęt, a przy okazji sprzedawca w sklepie podsunął mi pod nos plecak do laptopa. Zawsze wyobrażałam sobie, że plecaki na laptopa to brzydkie, czarne pokrowce, które nie skomponują się z żadną moją stylizacją. Okazało się, że byłam w błędzie. W sklepie wybór plecaków był ogromny, a ich bogata kolorystyka pozwalała znaleźć coś dla siebie. Mi mój plecak na laptopa pomógł wybrać e-doradca. Ale Wy możecie zrobić to sami. Musicie tylko wiedzieć na co zwrócić uwagę.
Dlatego poniżej kilka porad:
Rozmiar plecaka – dopasować go trzeba do przekątnej ekranu sprzętu, z którego korzystamy. Dobre dopasowanie w tym temacie gwarantuje, że laptop nie będzie się przemieszczał i obijał.
Kieszenie – ten element może wydawać się mało ważny, ale wcale tak nie jest. W praktyce okazuje się, że przydają się dodatkowe kieszonki np. na akcesoria komputerowe czy inne drobne elementy – długopisy, notatniki.
Materiał – powinien być trwały, odporny i wytrzymały.
Teraz już wiecie jak wybrać dobry plecak na laptopa. Bo o konieczności takiego zakupu chyba nie trzeba nikogo przekonywać.
Zapraszamy do innych wpisów: plecak na rolki lub deskorolkę, oraz plecak na walentynki.
Zespół Brytyjka.pl
Nikola